Aktualności

W danych NBP z I kwartału widać spadki cen na rynku wtórnym

152wyświetleń

W pierwszym kwartale 2023 roku nieznacznie spadły ceny transakcyjne mieszkań na rynku wtórnym. Potaniały też nowe mieszkania w największych miastach. Czy możemy się spodziewać dalszych spadków cen mieszkań?

Narodowy Bank Polski opublikował dane dotyczące cen mieszkań w pierwszym kwartale 2023 roku. Zgodnie z przewidywaniami analityków ceny transakcyjne mieszkań na rynku wtórnym spadły w większości miast wojewódzkich. Największe spadki w pierwszym kwartale w porównaniu do ostatniego kwartału 2022 roku notujemy w Poznaniu (-4,96%), Olsztynie (-3,85%) i Gdyni (-3,18%).

Biorąc pod uwagę ceny w siedmiu największych Polskich miastach, największe spadki oprócz Poznania i Gdyni notujemy jeszcze w przypadku mieszkań w Gdańsku (-2,93%). W tym ostatnim przypadku średnia cena mieszkania ponownie spadała poniżej 11 tys. zł za metr kwadratowy.

Biorąc pod uwagę największe miasta, tylko w Łodzi cena transakcyjna wzrosła. Zmiana w porównaniu kwartał do kwartału wyniosła +3,06%, a średnia cena osiągnęła poziom 6 579 zł za metr kwadratowy.

Spadki również na rynku pierwotnym

Analizując dane dotyczące rynku pierwotnego, również zaobserwujemy spadki, jednak w tym przypadku dotyczą one jedynie pięciu miast wojewódzkich. Ceny transakcyjne zmniejszyły się o 8,37% w Gdyni, 0,99% w Białymstoku, 0,98% w Kielcach, 0,82% w Łodzi i 0,71% w Katowicach. W pozostałych miastach notujemy wzrosty, które sięgają blisko 9% w Olsztynie i Bydgoszczy.

Taniej nie będzie

Spadki cen mieszkań spowodowane były kilkoma czynnikami. Najważniejszym z nich jest spadek popytu, spowodowany między innymi niską dostępnością kredytów, wysokim kosztem finansowania oraz odkładaniem decyzji zakupowych, na które wpływ ma sytuacja gospodarcza.

Właściciele mieszkań, chcąc szybko sprzedać nieruchomość, zmuszeni są do obniżania cen. Większe obniżki na rynku wtórnym w porównaniu do pierwotnego wynikają z potrzeby szybkiego uwolnienia gotówki zamrożonej w nieruchomości lub wysokich kosztów obsługi kredytu, które przewyższają możliwości finansowe właściciela. Deweloperzy nie mają takich potrzeb, między innymi dlatego są mniej skłonni do negocjacji cen.

Analitycy są zgodni, że w kolejnych kwartałach spadki cen powinny wyhamować i bardzo prawdopodobne są wzrosty cen ofertowych i transakcyjnych zarówno na rynku pierwotnym, jak i na rynku wtórnym. Na początku roku KNF złagodził rekomendację dotyczącą sposobu liczenia zdolności kredytowej przez banki, co znacznie poprawiło dostępność kredytów. Zainteresowanie zakupem mieszkania na kredyt już wzrosło, a kolejna zmiana czeka nas w połowie roku.

Od początku lipca banki mają zacząć przyjmować wnioski na Bezpieczny Kredyt 2%. Dzięki nowemu rządowemu programowi wsparcia w zakupie pierwszego mieszkania wiele osób, które nie mogło sobie pozwolić na tradycyjny kredyt hipoteczny, będzie mogło sfinansować zakup mieszkania kredytem na preferencyjnych warunkach.

Wzrost popytu na mieszkania sprawi, że deweloperom i właścicielom nieruchomości na rynku wtórnym łatwiej

ŹRÓDŁA:
nbp.pl/publikacje/cykliczne-materialy-analityczne-nbp/rynek-nieruchomosci/informacja-kwartalna/

Dodaj komentarz