1 kwietnia weszła w życie ustawa „Lokal za grunt”. Reguluje ona zasady współpracy pomiędzy gminami a inwestorami, która dotyczy realizacji inwestycji mieszkaniowych na gminnych terenach. Celem aktu prawnego jest zwiększenie podaży mieszkań. Czy to się uda?
Długo nie mogliśmy doczekać się rozwiązania prawnego, które mogłoby uprościć kwestię przekazywania gminnych gruntów inwestorom, w ramach której zyskają obie strony transakcji. Gminy otrzymają lokale dla mieszkańców, a deweloperzy tereny pod realizację inwestycji. Jest to szczególnie ważne, kiedy buduje się coraz więcej bloków, a ceny atrakcyjnych działek rosną w zastraszającym tempie.
Ustawa „Lokal za grunt” – na czym polega?
Nazwa „Lokal za grunt” jest tylko potoczna, bo tak naprawdę jest to ustawa o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości. Anna Kornecka, wiceminister rozwoju, pracy i technologii wyjaśnia, na czym nowe zasady polegają w praktyce.
Gmina sprzedaje inwestorowi swoje tereny, na których może on wybudować nowy budynek mieszkalny albo wyremontować ten, który istnieje. W ramach częściowego rozliczenia transakcji gmina otrzyma lokale mieszkalne lub użytkowe, które powstaną w ramach danej inwestycji.
Kornecka dodaje też, że: dzięki proponowanym przez nas rozwiązaniom dajemy samorządom narzędzia do zwiększania oferty mieszkań w przystępnej cenie dla swoich mieszkańców. Jednym z nich jest program Lokal za Grunt. Dzięki temu instrumentowi będzie można wykorzystać potencjał inwestycyjny gruntów należących do gmin. To z kolei przyczyni się do poprawy jakości życia społeczności lokalnych.
Gminy posiadają 28 tys. ha gruntów, które mogą być zagospodarowane
Warto wiedzieć, że ustawa nie określa precyzyjnie zasad transakcji pomiędzy gminami a inwestorem. To, jaka część ma być przekazana samorządowi zależy od decyzji rady gminy. Wpłyną na nią przede wszystkim potrzeby lokalnych społeczności, plany na rozwój oraz uwarunkowania infrastrukturalne.
Ważne jest jednak to, aby nabywca, który przystępuje do przetargu, już na tym etapie określił, ile lokali przekaże gminie.
Nie muszą to być tylko mieszkania, ale także lokale użytkowe, które mogą zostać zagospodarowane na obiekty, przydatne całej gminie (np. na przychodnię, przedszkole, żłobek, ośrodek kultury czy miejsce do organizowania edukacyjnych warsztatów).
„Lokal za grunt” odpowiedzią na problemy mieszkaniówki
Po co ustawa została stworzona? Jedną z największych bolączek sektora mieszkaniowego jest brak gruntów pod inwestycje. Z kolei gminy często dysponują dużymi areałami, ale nie mają środków finansowych, aby zagospodarować je tak, jak zrobi to prywatny inwestor. Dlatego „Lokal za grunt” ma sprawić, że obie strony zyskają, ale odczują to przede wszystkim mieszkańcy gmin.
Samorządy mogą sprzedać albo wynająć nowe lokum osobom, które są w trudnej sytuacji mieszkaniowej, bo zarabiają zbyt mało, aby uzyskać kredyt hipoteczny, ale za dużo, aby móc skorzystać z lokalu komunalnego.
ŹRÓDŁA: https://www.gov.pl/web/rozwoj-praca-technologia/ustawa-lokal-za-grunt-podpisana-przez-prezydenta http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210000223/O/D20210223.pdf https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20210000223