W ciągu 3 pierwszych miesięcy 2024 roku na rynku mieszkaniowym pojawiło się więcej ofert. Kupujący mieli więc coraz większy wybór i dzięki temu więcej czasu na podjęcie decyzji o zakupie. Wprawdzie widać było dość spore zainteresowanie ofertami, nie przełożyło się to jednak na ilość podpisanych umów kupna-sprzedaży nieruchomości.
Oglądaliśmy, ale nie kupowaliśmy
Jeszcze kilka miesięcy temu eksperci z rynku nieruchomości prognozowali, że po zakończeniu programu Bezpieczny Kredyt 2%, popyt nagle i znacząco wyhamuje. Co prawda, w I kwartale roku zainteresowanych zakupem mieszkania było mniej, ale dane pochodzące z portalu Nieruchomosci-online.pl pokazują, że spadek nie był tak duży, jak prognozowano. Wygląda więc na to, że mimo braku większych zmian w dostępności kredytów, rynek pozostał pobudzony. Poziom zainteresowania mieszkaniami w I kwartale można ocenić więc jakoś stosunkowo stabilny. Jednocześnie podkreślić należy, że dość spora aktywność na portalach oferujących mieszkania na sprzedaż nie przełożyła się na ilość sfinalizowanych transakcji. Zainteresowani częściej jedynie przeglądali oferty, nie dokonując zakupu. Mieliśmy więc do czynienia z uśpionym popytem. Wstrzymywanie się z podjęciem decyzji może wiązać się zapowiedzią nowego programu Kredyt #naStart i oczekiwaniem na jego rozpoczęcie.
Liczba ofert wzrosła
W roku 2023 osoby zainteresowane kupnem mieszkania musiały mierzyć się z problemem ograniczonej liczby ofert. Mieszkania znikały w szybkim tempie, a w wielu miastach w Polsce praktycznie nie było w czym wybierać. Natomiast w I kwartale 2024 ilość ofert znacznie wzrosła, dzięki czemu zainteresowani zakupem mieszkania zyskują większy wybór. Według danych z portalu Nieruchomości-online.pl w porównaniu do IV kwartału 2023, liczba ogłoszeń w I kwartale 2024 wzrosła zaledwie o 2%. Jednak z danych z poszczególnych miesięcy wynika, iż od stycznia do końca marca liczba ofert rosła z tygodnia na tydzień. W konsekwencji, w marcu ilość ogłoszeń mieszkań na sprzedaż było o ok. 10% więcej niż w styczniu. Podaż zaczyna więc odbijać i sytuacja wygląda znacznie lepiej niż w jeszcze w drugiej połowie roku 2023, kiedy przez Bezpieczny Kredyt 2% nieruchomości znikały z rynku w bardzo szybkim tempie. Wprawdzie oferta wciąż jest niższa niż rok temu, ale obecnie możemy mówić już o większej równowadze między podażą a popytem, a to duży plus.
Jakich mieszkań szukaliśmy najczęściej?
Aż 55% użytkowników portalu Nieruchomosci-online.pl poszukiwało mieszkań 2-pokojowych. Na drugim miejscu znalazły się lokale 3-pokojowe, którymi zainteresowanych było 21% poszukujących. Jeśli chodzi o metraż, to ponad 50% użytkowników portalu deklarowało zainteresowanie nieruchomościami o powierzchni między 30 a 40 mkw. Ile kupujący byli w stanie wydać na zakup nieruchomości? Zdecydowana większość szukała mieszkań wycenianych na mniej niż pół miliona złotych. W I kwartale łącznie 89% ankietowanych właśnie tę kwotę wskazało jako maksymalną, jaką mogliby na zakup mieszkania przeznaczyć. Na większy wydatek pozwolić sobie może jedynie co dziesiąty Polak.
ŹRÓDŁA: nieruchomosci-online.pl/porady/rozgladalismy-sie-za-mieszkaniami-ale-bylismy-w-lekkim-uspieniu-i-kwartal-2024-oczami-kupujacych-30837.html
